Forum Johnny Depp ;)
"Żyję z aktorstwa, ale nie chcę żyć aktorstwem"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gwiazda przebojowych trylogii

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Johnny Depp ;) Strona Główna -> Orlando Bloom
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lily_Rose




Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:33, 02 Lis 2011    Temat postu: Gwiazda przebojowych trylogii

Gwiazda przebojowych trylogii



Dwie trylogie uczyniły zeń jednego z najpopularniejszych trzydziestoletnich aktorów. Aktor wcielił się w małomównego elfa Legolasa oraz Willa Turnera pirata z przypadku.

I z tymi właśnie dwiema charakterystycznymi rolami Orlando Bloom będzie kojarzony jeszcze przez wiele lat.




vs.

Od kilku lat króluje w rankingach na najseksowniejszczego mężczyznę prowadzonych przez rozmaite gazety, od magazynu "Teen People" po "Empire". Z racji niezwykłej urody i czarującego brytyjskiego akcentu miłość fanek ma zapewnioną. Pamiętne kreacje w przebojowych filmach zapewniły mu popularność oraz byt materialny, mimo to Bloom nie czuje się najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Od 13 stycznia tego roku, gdy skończył trzydzieści lat marzy o tym, by spotkać kobietę swojego życia. W 2006 roku rozstał się z aktorką Kate Bosworth, z którą spotykał się przez cztery lata. Samotność najwyraźniej mu nie służy, gdyż udzielając wywiadów zaznacza: "Chciałbym prowadzić właściwe życie rodzinne, z odpowiednią partnerką i dziećmi. O to przecież chodzi, prawda?". A nie tak dawno to właśnie on nie chciał założyć pierścionka na palec Kate Bosworth, choć aktorka przyznawała, że jest już gotowa zostać matką. Od czasu rozstania prasa bulwarowa łączy oczywiście nazwisko Blooma z innymi hollywoodzkimi pięknościami. Był wymieniany na przykład jako partner Penelope Cruz, ale wiadomości o ewentualnym związku Anglika z ognistą Hiszpanką wydają się być zwykłą przesadą.

Co ciekawe ten przystojny i zdolny aktor nie lubi całować się na planie filmowym ze swoimi koleżankami. W wywiadzie udzielonym dla magazynu "People" wyznał, że kręcenie intymnych scen wywołuje w nim zawstydzenie. Wyjątkiem były jedynie sceny z Keirą Knightley. Po zakończeniu zdjęć do "Piratów z Karaibów" aktor stwierdził, że jego filmowa partnerka "świetnie całuje". Tymczasem piękna aktorka woli wymieniać pocałunki z Johnnym Deppem. Bloom, który może pochwalić się niezliczoną rzeszą fanek, wzbudza również zainteresowanie mężczyzn. Brytyjski piosenkarz Willy Young wyznał w 2006 roku, że zakochał się w gwiazdorze. Zupełnie inaczej było we wczesnej młodości Orlanda. Nie dość, że nie chciała się z nim umówić żadna dziewczyna, to jeszcze bywał obiektem kpin kolegów. Powodem była nadwaga. Aktor wspomina: "Byłem tłuściochem. Obżerałem się ciastkami i batonikami. Nigdy nie byłem dobry w sportach szkolnych, a koledzy wyśmiewali się ze mnie, bo nie umiałem poprawnie pisać. Ciągle mam lekką dysleksję."

Na szczęście nie przeszkodziło mu to w dążeniu do celu, jakim była praca w przemyśle filmowym. W 2005 roku aktor zdobył tytuł najbardziej wpływowej brytyjskiej gwiazdy. Magazyn "Film Review" pisał wówczas: "Bloom posiada wygląd i umiejętności, które mogą z niego uczynić kolejną legendę dużego ekranu". Tym bardziej przejął się więc głosami krytyki, która ganiła jego umiejętności aktorskie zaprezentowane w dramacie "Królestwo niebieskie" (2005). Bloom twierdził nawet, że zamierza na jakiś czas zaprzestać pracy w filmie po to, aby zapisać się na kurs aktorstwa. Miał już jednak podpisany kontrakt na kolejne części "Piratów z Karaibów" i nie mógł się z niego wycofać. Tymczasem gdy po Hollywood rozeszły się słuchy, że powstanie czwarta część opowieści o kapitanie Jacku Sparrow i jego kompanach, Bloom komentował: "Grając w ťPiratachŤ świetnie się bawiłem, ale myślę, że cykl powinien zakończyć się na trylogii, chociaż producenci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa". Dodał również, że jego samego można aktualnie oglądać na deskach londyńskiego Duke of York’s Theatre w dramacie Davida Storeya "In Celebration" wyreżyserowanej przez Annę Mackmin.
Bloom dość łatwo pożegnał się z rolą Willa Turnera. Nieco trudniej przyszło mu rozstać się z postacią Legolasa. Nic dziwnego, gdyż to właśnie "Władca Pierścieni" Petera Jacksona, sprawił, że nazwisko Orlanda stało się znane na całym świecie. Reżyser widział początkowo w aktorze Faramira, lecz w końcu zdecydował, że młody Anglik będzie świetnym elfem-łucznikiem. Bloom przez dwa miesiące uczył się strzelania z łuku. Choć Legolas należy do postaci drugoplanowych, aktor sprawił, że jego bohater błyszczał w wielu scenach trylogii. Elf na początku niechętny swojemu towarzyszowi, krasnoludowi Gimliemu (John Rhys-Davies), wkrótce stworzy z nim zgrany duet. Rola Legolasa to pierwsza znacząca kreacja aktora, który wcześniej grywał w serialach. Pomimo złamanych kilku żeber, na skutek upadku z konia, Bloom mile wspomina pracę pod dyktando Jacksona. Tym bardziej, że rola Legolasa przyniosła mu w 2002 roku Empire Award za najlepszy debiut oraz MTV Movie Award za przełomową rolę męską. Co więcej, aktora dostał na pamiątkę łuk, strzały oraz szpiczaste, elfie uszy.

Gwiazdor ciężko pracuje na uznanie, ale znajduje też czas na drobne przyjemności. Podczas kręcenia filmu "Przystań" (2004) zainteresował się wędkarstwem, a w czasie zdjęć do "Królestwa niebieskiego" buddyzmem. Aktor od lat kolekcjonuje zegarki. Jest również wielkim fanem piłki nożnej. W połowie 2006 roku niezmiernie zaskoczył producentów "Piratów z Karaibów", gdy poprosił o zwolnienie z obowiązków związanych z promocją drugiej części trylogii, ponieważ chciał obejrzeć ćwierćfinałowy mecz Mistrzostw Świata w piłce nożnej Anglia–Portugalia. Na co dzień jest fanem Manchester United. Ponadto Bloom słynie ze swego zaangażowania w ochronę środowiska. Chętnie bierze udział w imprezach organizowanych przez Global Green, organizację, która walczy z efektami globalnego ocieplenia. Aktor dostosował również swój londyński dom tak, aby był przyjazny środowisku. Zamontował między innymi panele słoneczne na dachu oraz zmienił żarówki na energooszczędne.

Prywatne życie aktorów, zwłaszcza tak popularnych jak Bloom, bywa szeroko opisywane, ku uciesze fanów, przez prasę bulwarową. Jednak w pamięci widzów pozostają przede wszystkim charakterystyczne role filmowe. Wypada tylko śledzić działania, jakie podejmie aktor, by wydostać się z pułapki dwóch tak specyficznych ról. W związku z tym warto wybrać się w lipcu do przybytku X Muzy, gdyż na ekranach polskich kin pojawiła się komedia romantyczna "Miłość i inne nieszczęścia" (2006), w której Bloom gra... gwiazdora filmowego.






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Johnny Depp ;) Strona Główna -> Orlando Bloom Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin